Zachęcamy do przesyłania artykułów o modyfikowaniu gry! Dla autorów najlepszych tekstów +50 pkt. (info)
Już niedługo premiera the c_Rims.
Nowy design na sajcie!.
bye bye broly ludzie nie znosili cie za szczerosc a ja powiem ze to w tobie lubilem dostaniesz odemnie jednego glosa na pozegnanie
PS (sorx że w drugim komencie) Na SROTF nic się nie dzieje, broly. Wparowała tam z nikąd kupa ludzi, teraz jest 6 stron shotów, a pod 3/4 z nich 0 lub 2 koment. Mówiłeś o tym, czy o tym za czasów SWS?
A ja doskonale rozumiem ten screen. Szkoda, żę odchodzisz, broly. W sumie byłeś może trochę za surowy w ocenianiu screenów, ale bzdur nie gadałeś i byłeś szczery. Ja na początku nie lubiłem Cię właśnie za tę dobitną szczerość (pada deszcz, pada deszcz xD). Ale to się zmieniło. Byłeś i jesteś moim kolegą, przyjacielem. Mam nadzieję, że Twoje mniemanie o mnie jest podobne. Wielu będzie miało głęboko w poważaniu to, czy odchodzisz, czy nie, inni będą skakać z radości, jeszcze innym (np. mnie) będzie Cię brakować. Ale jeśli będzie Ci lepiej jak odejdziesz, to odejdź. Do widzenia i powodzenia .
Jak już mówiłem tydzień temu odchodzę ze sceny GTA na czas nieokreślony (rozlega się aplauz). Ten screen, który tu widzicie jest moim screenem pożegnalnym. Widać na nim zwykłego ptaka, ale on niesie ze sobą przesłanie, które wątpię kto zrozumie. Jeśli będziecie patrzyć na ten screen przez pryzmat: „łatwy do wykonania, zwykły ptak, nic ciekawego, dno, każdy może zrobić taki screen, 0/10” to nie zrozumiecie go, to będzie świadczyło tylko o Was. Każdy, kto choć część tego co piszę zrozumiał zatrzyma się na tym screenie i będzie obserwował go i myślał o co chodzi temu debilowi martinowi4. Ten ptak to metafora wielu rzeczy, ale jakich to sami musicie się domyśleć. Ptak jest czegoś symbolem. Wiem, że większość z Was tego nie zrozumie, ale mam nadzieję, że przynajmniej jedna osoba dostrzeże przesłanie, jakie niesie ten screen. Wątpliwą rzeczą jest to, że ktoś doceni ten screen, lecz mi na tym nie zależy, ale odchodząc ze sceny GTA zaczynam czuć się wolnym. Główną myślą tego screena było jego przesłanie oraz spokój, który na nim można dostrzec. Odchodzę ze sceny GTA w niesławie, ale z podniesioną głową, bo czuję, że coś zaczyna się we mnie zmieniać. Po przerwie jaką miałem na RSC chciałem się zmienić, aby wam się podobały moje wypowiedzi itp., ale nie udało się mi wykonać tego założenia, celu. Może kiedyś powrócę, a może i nie. Od prawie początku mojego udziału (aktywnego) w S.O.T.W. (czyt. Srotf) byłem napiętnowany, nienawidzony za to, że mowie ludziom gorzką prawdę o ich screenach, a te osoby mi się odwdzięczały w odpowiedni sposób, ale ja byłem wytrwały i nie przejmowałem się ty, bo mi sprawiało przyjemność robienie screenów. Myślałem, że na RSC będzie inna atmosfera, ale się myliłem. Prawdą jest, że i tak RSC ma lepszą atmosferę niż Srotf, bo to co tam się dzieje przechodzi wszelkie wyobrażenie. Będę się udzielał jeszcze do końca tego głosowani, a później koniec. Ja pokochałem i zarazem znienawidziłem scenę GTA, a mój dalszy pobyt tu nie ma sensu... Żegnajcie...