Zachęcamy do przesyłania artykułów o modyfikowaniu gry! Dla autorów najlepszych tekstów +50 pkt. (info)
Już niedługo premiera the c_Rims.
Nowy design na sajcie!.
Ech lubie rsc Musze przyznać dyskusja na poziomie. Dam głosa, bo pierwsze wrażenie to spowodowało. Włączając się do wcześniejszego wątku dyskusji, to uważam, że są 2 rodzaje screenów: te które wymagają tytułu i te które ich nie potrzebują. Nie prawda, że jedne są lepsze od drugich, bo te i te mogą zrobić piorunujące wrażenie.
Ja przeczytalem ;p ale mam zasade, ze nie wtracam sie do cudzych sporow ^^
Hah i w szoku jestem, że nikt już nic nie pisze xD Chyba nikt prócz nas tego nie przeczytał xDDD
Wojownik zawsze we mnie był. Ale taki pozytywny. Nigdy by nikogo nie skrzywdził. Może jedynie w trochę go przebudziłeś. Nie chciałem nic osiągnąć, ale ciesze sie całą sytuacją. Życzę Ci odnalezienia swojej drogi myślicielu.
Aha, i sory co do tego "plebsu". Przegiąłem pałę. Ja wiem, że jesteście rodziną, a ja tu nagle się wpieprzyłem i uważam się za kogoś lepszego. Ten błąd jest żałosny i wstydzę się go. Błędu, który wskrzesiłem chęcią pokazania się. Xl
Nie będę motał i owijał w bawełnę. Masz w większości rację. I dziękuję Ci za to, bo mnie mocno naprostowałeś. W końcu jakaś poważna krytyka i konkretny, uzasadniony cios. Nie to, że uciekam od kłótni z Tobą... Mi naprawdę chodzi o Twoją rację. Szczere dzięki. Dobrze, że mi to wszystko napisałeś, bo już myślałem, że jesteś jednym z tych buntowników na siłę. I jestem pewien i czuję to, że coś w także w Tobie obudziłem. XD
Odp na wszystkie komenty.
Nie chciałem do tego dopuścić, ale sam nie dałeś mi wyboru. Forma obrony? Nie tłumaczyłem zaprzeczania, bo jest chyba oczywiste. Broniłbym się jakby był atak. A nie było, bo ja o nic nie walczę. Nie robie z siebie żadnego medium jak Ty. Nie wiem w ogóle czemu chcesz wykreować jakiś dziwny wizerunek siebie tutaj. Nie znalazłem samego siebie? Skomplikowałem się wewnętrznie? Psycholog z Ciebie słaby, jeżeli uważasz, że poznałeś człowieka w jeden dzień. Ciągle coś ludziom udowadniasz. Że nie mają racji. Dajesz im rady. Kim Ty w ogóle jesteś? Zacznij od siebie, posłuchaj choć jednej rady skierowanej w Twoją stronę. Na prawdę zachowujesz się jak nadęty dzieciak, który pozjadał wszystkie rozumy. „Albo narzuciłeś sobie naginaną okładkę szczęścia na własny umysł, dzięki czemu jesteś tak pewny siebie i nigdy się nie mylisz...” Tego nigdy nie powiedziałem. Jak na razie to tylko Ty uważasz się za mędrca, a ta sztuczna skrucha... Sorry, ale takiego teatrzyku dawno nie widziałem.
Co do oceny twórczości.. Hmm nie znam Cię, ale szczerzę wątpię, żebyś specjalnie pojechał po niej, żeby mnie ośmieszyć. Może to taka metoda obronna. Mnie i tak mało to obchodzi. Ale wyszedł z Ciebie prawdziwy Warszawiak. Nazwa konta na YT też o czymś świadczy. „...zostały docenione przez plebs.” Stary, Ty na prawdę nie masz szacunku do ludzi. Jak można określać ludzi będących na GTAr jako PLEBS??? Zero szacunku. Ciągle chcesz się wywyższać. Ty pewnie zaraz określisz to inaczej, ale tak jesteś odbierany. Żałujesz, że kiedyś chciałeś wygrywać pod publikę, a mogłeś robić coś osobistego. Zapomniałeś już chyba o co w tym wszystkim chodzi. To jest konkurs. Liczy się fun. Jak chcesz robić coś osobistego, to zbieraj je na dysku. A tak? Dawałbyś szoty, podpisy, nikomu by się nie podobało i tyle. No chyba tylko po to, żeby mieć galerie na stronie. Ale dla mnie to już się zatraciła cała idea tutaj. I nie ważne czy chcesz wygrywać czy nie. I znowu dajesz rady. „coś za coś.” Haha. Bez komentarza.
Teraz mnie wysłuchaj. Radziłbym Ci zmienić podejście do ludzi. Tworzymy tutaj zgraną rodzinę. Można być indywidualistą, ale trzeba o niektórych rzeczach pamiętać. I nie piszę tego wszystkiego w jakiejś tam obronie. Po prostu wyrażam swoje zdanie na ten temat. Stwarzasz dziwną otoczkę wokół siebie? Jakbyś chciał podtrzymywać swoją legendą, teraz skromnością. Kreujesz swój wizerunek, ale na siłę. Możesz teraz pisać, że jest prosty, nie mogę się odnaleźć i inne głupoty. Mnie wykreowało życia, doznania i przeżycia. Nigdy nie będę robił za kogoś kim nie jestem.
I nie napisałem tego żeby Cię obrazić. Domyślam się jak to odbierzesz, ale jak chcesz pogadać, to napisz na gg a nie tutaj. Bo na swój sposób możesz być ciekawym człowiekiem.
Aha, jeszcze jedna sprawa. Mianowicie chodzi o brak docenionych przeze mnie skrinszotów w Twojej galerii, które wygrały lub zostały docenione przez plebs. Ja teraz żałuję, że chciałem kiedyś wygrywać pod publikę. Bo zamiast tego mogłem robić coś naprawdę osobistego i porządnego, wyjątkowego. Dlatego ostatnimi czasy uwielbiam doceniać coś, czego nie dostrzegł ogół. W każdym dziale życia, czyli w muzyce, sztuce, filmach i tak dalej. Mi się nie podobają Twoje dzieła, które wygrały. Mam nadzieję, że za jakiś czas to zrozumiesz i wgłębisz ten konkretny nastrój w odbieraniu życia we własny umysł. Układając to sobie w głowie życie wygląda wtedy zupełnie inaczej. Lepiej i ciekawiej.
Sorka, że tak na Ciebie wjechałem na początku, ale coś za coś. XD
Spoko, chrzanić ich, jeśli nie chcą. I nie pisałem nic o "przeciwniku". A skoro nie poszło o żaden z tematów, które wyjaśniłem, to nie rozumiem tego sprzeciwu wobec mojej osoby. Bo jeśli chodzi tylko o to, że mam swój nik i każdy go zna, to co to za problem? Przecież go nie wykorzystuję. Wyraźnie powiedziałem, że nie chcę wygrywać, ani zdobywać szacunku tymi skrinszotami.
Co do Twojej twórczości, to pomyliłem Cię z inną osobą, przepraszam. Ale za to masz ładną galerię. Cholernie wybitne masz dwa dzieła: "#2 'Castaway'" i "Foster Valley". Reszta nie dała mi w oczy.
"{3} Hope" jest bardzo pozytywne i miłe dla mózgu.
Jeszcze dobre jest "Where is the Love?".
Reszta to tylko zwyczajne obrazki zaczerpnięte z gry niestety. Szkoda, bo pomysły Twoje czasem mają dużo potencjału. Wykorzystaj to mocniej. Wiesz jak robić maksymalnie uduchowione przez siebie samego skrinszoty? Musisz być pewien, że chcesz to zrobić. To coś konkretnego. I myśleć nad tym długi czas. Tak przynajmniej ja robiłem - żeby nie było, że to jakaś idealna metoda, czy coś...
Co do tego przypominania młodym o sobie - nie o to mi chodziło wstępując tu. To był pełny i pewny krok postawiony w daną stronę. Ja chcę uhonorować własne słabsze dzieła, żeby były obok tych dobrych. Taki już jestem, nie pytaj czemu.
Co do tego królowania to się akurat mylisz. Może nawet i lepiej, że w końcu jest ktoś podobny do mnie, jednak wątpię, aby komukolwiek będzie się chciało czytać nasze komenty xD I wolałbym określenie ziomek niż przeciwnik xP A o ten temat który mówiłeś to tez nie poszło xD
Jeżeli chciałbyś lepiej poznać, to zapraszam do moich archiwalnych szotów. Nie było ich za dużo. Z tym osiąganiem... nie wiem czy coś jeszcze chce osiągnąć xD Ktoś kiedyś powiedział, żeby się przydał godny następca. Ale kim ja jestem, żeby mieć nadstępce? A kto powiedział o odchodzeniu? Zawsze będę miał sentyment do gtar, trochę tutaj czasu już spędziłem. Miałem chwile słabszych szotów, ale zawsze wolałem nic nie dać, niż dać byle co.
Więc chyba jesteśmy w identycznej sytuacji xP Na emeryturze, ale czasami chyba możemy przypomnieć się młodym, co? xP
Maria jest zachwycona...
