Usunołem wirusa programem Antivir , wirus ten właczał sie wtedy kiedy uruchamiał sie komputer. Miałem wczesniej Arcavira i własnie kiedy komp sie właczył to wyskakiwał komunikat o wirusie , usuwałem go ale bez skutku.Format nie gra roli. Aha... gdzy usunałem ten plik Antivirem to jak włączam kompa to pisze ze Windows nie moze znalesc pliku c:\Windows\System32\fservice.exe włacz start wyszukaj i znajdz ten plik. Prosze was o pomoc.

Chwila zrobie łupdejt problemu ...

Eeee no nie wiem ja używam od jakiegoś czasu Avasta i jest cool. Co do tego pliku to format na serio nic tu nie da bo vir sie gdzieś w pamięci kompa zawieruchał. W takiej chwili to tylko jakiś fachofffca ci pomoże... Ja przynajmniej nie znam innej możliwości...

poproś kumpla aby zgrał Ci ten plik, częsty widok po ręcznym, czy byle automatycznym kasowaniu... dzisiaj mądrze jest wejść sobie na stronę Pogotowia Antyvirusowego Pandy i ściągnąć łatkę na wybrane świństwo a nie liczyć na kwarantanny i innego typu tanie rozwiązania

hehe juz nie słijcie

Mój kolega już go docenił. Po trzech miesiącach od zajebania wirusów, reklamiarzy itd. ;o

A co do tematu, to popatrz sobie na tej stronce (CLICK!), być może masz konia trojańskiego, lub miałeś

EDIT do postu u dołu: lol.

EDIT2: Nie chodzi po porno stronach, ściąga tylko filmiki przez program....

twoj kolega to debil i chodzi po jakichs zawirusowanych porno stronach.
Avast do normalnego uzytku domowego sprawdza sie w 100%

Zgadza się. Ile razy już mnie uchronił od trojanów reklamiarzy etc...

Avast i jeszcze NOD 32 rlz ;P

dla mnie najlepszy jest adware se personal ja nie mam wirusow

ja nie mam antywirusa i nie mam wirusów już od połowy stycznia....można samemu w sobie być antywirusem, wystarczy umieć korzystać z komputera

Tak krótko?
Ja mam avasta! i jako tako jest wyśmienity. Wirusa jak łapię to kasuję i no problemo. ;o



Święte słowa, przy odrobinie szczęścia możesz znaleźć na p2p (ale jak ściągniesz sprawdź antywirem!).

jeżeli nic ci się nie dzieje dziwnego z kompem po pojawieniu się tego komunikatu to weź uruchom msconfig i wejdź w ostatnią zakładke i wyłącz uruchamianie pliku fservice.exe uruchom ponownie kompa i powinno być po problemie
bo być może to fservice.exe to jest plik tego wirusa bo ja np nie mam tego pliku i za nim nie płacze

:OO zdradz mi swoj sekret xD no ale chyba jednak na wszelki wypadek antywirusa mozna na kompie miec

bo nie ma interneta, rozumiesz cieciu?

Jeeeeee mozna temat zamknac, dzieki wam nie ma tego okienka .
Koffam was. aha myslałem ze na gtareview sa same cioty z wododupiem ale jednak sie myliłem

I to bardzo.

Mogłeś to zatrzymac dla siebie...