Który lespszy , fajniejszy , który wam się bardzo podoba , czy ten nowy ma jeszcze to "coś" co stary model , bo ja uważam , że nie . Wypowiedzcie się na ten temat.
New Camaro
Old Camaro

Niezły temat, brzmiało jakbyć był zdesperowany bo nie wiesz, którego kupić XD Ten nowy, wiadomo, nowsze będzie inaczej wyglądało, ale czy lepiej? Ma gładsze linie, ale ostere krawędzie, przód ma chyba na celu ukazanie drapieżności, a koła nadają chyba nieco sportowy charakter, boczne lusterka mają wygląd zmodrnizowanych, nowoczesnych. Wnętrze utrzymane w sportowym stylu szczególnie fotele, ddeska rozdzielcza wygląda jakby była pełna świecidełek i szmerów bajerów, wygląda wszystko jak po tuningu, co jest też sportowym atutem. Natomiast stary mówi sam za siebie. Ten styl, który nigdy nie przeminie daje do zrozumienia, że można nim przemierzeać dłuuugie i szerokie amerykańskie trasy.

Proszę nie komentować mojej wypowiedzi i nie cytować, bo to jest moje zdanie, człowieka, który nie zna się na samochodach. Lepiej będzie jak zaprezentujecie własne spostrzeżenia. Pzdr.

Old Camaro według mnie jest dużo lepszy, ponieważ to jest prawdziwy muscle car!!! Nowy Camaro już nie ma tego stylu

Za co ludzie kochaja Camaro? Za to ze trudno je opanowac. Czy samochod z 06 z abs/esp i innymi bedzie taki? NIE!

Nowy model ma te same logo, tylko inny kolor. Czyli ma to "cos" co ma stary model ;f
A tak na serio to ten stary ma ten swoj niepowtarzalny styl, ktorego w nowym brakuje. Nowy, ktory jest ladniejszy, dobajerzony...ale nie ma tego czegos co ma stary model.

PS.

A wypowiedz na temat samochodu jak u speca od wozow .

Że niby ja?? Hehe. A tak serio to gdybym miał do wyboru wziąłbym nowy, sprzedałbym. Staćby mnie było na ten stary? Jakie są ceny obu samochodów?

Nowe Camaro mialo byc w zamierzeniu podobne do swojego przodka z roku '69 i nawet to calkiem ladnie wyszlo.

Natomiast cala reszta jest juz niepodobna - wspomaganie kierownicy, ABS/ESP/BBS/PSP/LPR i tak dalej... Auto dostosowane do wspolczesnych standardow, zarowno pod wzgledem bezpieczenstwa jak i ekonomii (na pewno nie pali tyle co stare Camaro).

Trudno jest porownywac stare do nowego, mimo ze sa to auta tej samej firmy. Kazde auto ma swoje wady i zalety - stare Camaro ma tego 'niespokojnego ducha' (lol), natomiast nowe jest bezpieczniejsze i wygodniejsze.


Takie muscle cary, jak byly w tamtych czasach juz nie wroca.

Wiadomo - wersja '06 jest wybajerzona, wygląda nowocześnie, ma różne bajery ale i tak OLDSKUL OwnZ !

imo nowe camaro jest brzydkie! W ogole nie podobaja mi sie wszystkie nowe modele samochodow robione w tym "nowoczesnym"stylu

Nowe Camaro jest za bardzo nowoczesne. Jak juz przedmówcy powiedzieli naszpikowane elektroniką i komputerami. Chciaż podoba mi sie jego styl. Jednak stare Camaro jest o niebo lepsze. Czemu? Ze względu na swój charakter. Samochód da sie wyczuć dopiero wtedy gdy ma wyłączone takie elektroniczne cuda techniki. Ta linia nadwozia i wogóle on jest super. Czyli reasumując Stary ale jary

PS. Co do porównań to samo zdanie mam o Toyocie Suprze. Oczywiście że ta nawet z 95, 96, 97... ma jakąś tam elektronike ale to jest właśnie ta niezapomniana cudowna linia nadwozia ... Pozdro...

Widać, że nowy nawiązuje stylem do starego. Projektanci starali się znaki szczególne przenieść ze starego na nowy (np. ten "załamujący sie" przód i okragle swiatla, które teraz zamiast żarówek są ksenonki). Tylko najgorsze jest w nowym modelu to, że jak wyjdzie wszystkie "gwiazdy" będą chciały go mieć... (bekcham i reszta) a to popsuje jego wizerunek... Stary wymiata, ma w sobie to coś...

starego tez chca miec, ale po co komus woz ktory bedzie stac w garazu, bo boja sie nim jezdzic?

Tacy ludzie to cioty b0jace sie o własną dupe.

Zdecydowanie Old Camaro. Bardziej mi się podobają te stare wozy jak np. ten Camaro albo Plymouth Barracuda itp. niż takie nowoczesne wybajerzone wozy. One nie prowadzą się już tak samo jak tamte i wcale jak dla mnie się tak nie przezentują świetnie jakby chcieli producenci.

Ale pytanie - pewnie, że OLD! Chociaż ja bym wolał Dodge'a Challegera

Stare jest śliczne, ale fakt ciężkie do jazdy. Nie kozaczcie że tacy ludzie sie boją a wy nie, bo gdybyści spróbowali usiąść za kierownicą i rzejechać kilkaset metrów, też byście się dygali wyjeżdżać.
Nowie to zaskakująco dobra kontyynuacja, mi sie podoba (inna sprawa, że bez tych wspomagaczy byłyby problemy ze sprzedarzą w Europie, gdzie wwszyscy trzeszczą o takie rzeczy)

jesli chodzi o camaro to wole stare, natomiast challenger... tu moze byc nawet remis

ja tez wybral bym starszy model camaro lecz dodge chalanger mi sie z byt nie podoba wybral bym mustanga

lepsze to:
http://www.etek.chalmers.se/~chm/pics/d ... maro-3.jpg

Ten też ładny.

nie chalanger tylko challenger. w mustangu kazdy challenger zostawialby Cie z tylu spod swiatel ten samochod to historia.

rx3 > all

strasznie brzydkie te nowe amerykany wszelakiego rodzaju

Takie niedojebane plastikowe pudełka jak zobaczyłem Nowiego Dodge'a Chargera to myslałem ze sobie rzygne na oczy , zeby tego paskudztwa nie widziec.

charger jest paskudny, fakt, ale challenger jest co najmniej udany i czekam na niego z niecierpliwoscia. dla nieobczajonych:

łoo kurwa ten jest poprostu śliczny :*

Forum sie rozciagło jak twix

Teraz definicja "Typowy amerykanski samochod" to juz nie Muscle Car ale:

Wielki z chromowanymi felami z ciemnymi szybami , kicha

escalade ext, bardzo lubie ten samochod. ale i tak muscle cars rulah.

A widziałeś to ? Dub mag