założylem się z kumplem, o 2 browarki o to ile upakuje wozów do garażu na 4 auta, a jak będą to wozy policyjne to 4 browarki hehe . . .



. . . no to mam 4 , próbowaliście tego?

hardcore

prawda!!
w drugim rzedzie upchalbys jeszcze jedno auto ...

przecież to jest takie proste...

blazer - powiedz mi, ile Ty mas lat?

a myślisz że mam mniej niż mam, czy wiecej? hehe

Troche głupie xE Nie wiem po co takie zakłady I tak pewnie kumpel nie kupi Ci tych browarów bo nieletnim nie sprzedaje sie napojów xD a tak wogóle to do garażu kiedyś jakiś koleś wepchnął o ile sie nie myle 15 do 20 samochodów, gdzieś coś takiego pisało i był screen! poszukaj se xE

spoko niewywyższam sie tym wcale, ale się przy tym trochę namanewrowałem
a co do browarków to już dawno jestem 18+ hehehe

*jest napisane.

Uwielbiam byc GRAMMAR NAZI. xE

/ontopic: Tylko 9 aut?

omG ja w San Andereas do garażu na Grove Street wsadziłem 2 samochody + 2 motory + rower, ciężko było wyjechać ale to nic trudnego żeby tam zaparkować ;P

spoko enjoi czekam na twoich 10

jak dla mnie choć prosty, to normalny zakład ;P ja się kiedyś założyłem z kumplem że wskoczę pcj600 na normalnym handlingu na dach budynku znajdującego się za ulicą po kątem 90" do projektorii lotu... więc podstawiłem sobie rumpo na schodach przy ammunation i chyba za 30 razem udało mi się tam wylądować. Mogę się pochwalić tylko tyle, że w przeciągu 1,5 roku nikt z moich przyjacioł tam nie wleciał :PP siesie No ale... Grafit skormny bywa xD <świecą_się_złote_kły><połyskują_pierścienie> [lol] hehe

Pozatym na oko wygląda, że jakbyś wkładał auta w poprzek to więcej byś zmieścił

xDDDDD

Borysek może napisz coś więcej co? A i jeśli chodzi o temat to mam to samo zdanie co wcześniej xE

może i bym zmieścił, ale gromadzenie większej ilości aut pod garażem groziło wrazie oddalenia sie po następne radykalmym ich zniknięciem

Max Payne niesraj wyżej niz dupe nosisz ok? temat jest lajtowy a ty zabardzo biezesz to forum na powaznie
A co do tematu spróbuje upchac więcej xD

też to zauwazyłem pax ale nie chciałem się już odzywać